ZAPRASZAMY DO ZAKUPÓW:

DARMOWA DOSTAWA NA TERENIE:

  • ZIELONEJ GÓRY
  • NOWEJ SOLI

WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW

PROMOCJA MARZEC 2021


estern książka

KOSZT 37zł

WIĘCEJ INFORMACJI

pomoce szkolne

Pomoce szkolne - czy naprawdę pomagają w nauce? - Poznaj 10 mitów na temat pomocy edukacyjnych

Ile razy słyszałeś, że pomoce dydaktyczne pomagają w nauce? Jedni zachwalają karty edukacyjne i notatki wizualne, drudzy mapy myśli i gry, a jeszcze inni nie wyobrażają sobie nauki bez materiałów audio. Pomoce szkolne są coraz bardziej różnorodne i pomysłowe, a dydaktycy zachwalają efekty ich stosowania. Jednak na temat stosowania pomocy edukacyjnych krąży parę mitów. Chcesz się dowiedzieć, czy Ty też im ulegasz? No to czytaj.

  1. Bez pomocy naukowych nie można skutecznie się uczyć

Jeszcze tylko kupisz te ćwiczenia, powiesisz planszę, przygotujesz samoprzylepne karteczki, wyciągniesz z szuflady flamastry w 10 kolorach i możesz zaczynać. Właśnie tak zabierasz się do nauki? Uważaj, bo może właśnie wpadasz w błędne przekonanie, że bez pomocy naukowych nie możesz skutecznie się uczyć. A to nie tak.

Żadne, nawet najgenialniejsze pomoce dydaktyczne, nie zagwarantują, że wiedza wpadnie Ci do głowy jak z procy. Pomoce – jak sama nazwa wskazuje – pomagają się uczyć, a nie zastępują proces uczenia się.

Bez wymyślnych pomocy naukowych możesz z powodzeniem poszerzać swoją wiedzę, bo najważniejszą pomocą edukacyjną jesteś Ty sam – Twoje nastawienie do nauki i Twoje chęci. Wszystko inne to jedynie dodatki.

  1. Pomoce dydaktyczne dodają motywacji do nauki

To prawda. Niekiedy gadżety powodują, że z większą chęcią zabierasz się do nauki. Tradycyjny podręcznik czy standardowe ćwiczenia wieją trochę nudą. Gdy więc przerzucisz się na materiały audio czy wideo, możesz odzyskać radość z uczenia się.

Gdzie tkwi pułapka?

Pamiętaj, że prawdziwa motywacja to ta, którą znajdujesz wewnątrz siebie. Możesz gromadzić stosy pomocy szkolnych i one pomogą – ale tylko na chwilę. Każdy gadżet w końcu się nudzi. A gdy efekt nowości przeminie, znów może Cię dopaść zniechęcenie.

Do tego może się zdarzyć, że gromadzenie pomocy stanie się tak naprawdę sposobem, aby odwlec momenty, gdy w końcu usiądziesz do nauki. Bo jeszcze tylko poukładasz ten stosik repetytoriów i już NAPRAWDĘ weźmiesz się do nauki. Jeśli czasami i u Ciebie tak bywa, jest na to rada.

Ucz się, bo po prostu chcesz, bo widzisz w tym sens i wartość. Wtedy dasz radę, nawet mając tylko zeszyt i długopis.

  1. Pomoce szkolne spowodują, że nauka stanie się zabawą

Zabawa jest nauką, nauka zabawą. Im więcej zabawy, tym więcej nauki – tak twierdził Glenn Doman – amerykański fizjoterapeuta, twórca metody rehabilitacji dzieci z uszkodzeniem mózgu. Trudno się z nim nie zgodzić. Ty na pewno też najprzyjemniej wspominasz naukę we wczesnej podstawówce, kiedy nauczyciele uczyli właśnie poprzez zabawę.

Jednak wiele osób myśli, że nauka poprzez zabawę nie wymaga wysiłku i nie męczy. To nie do końca prawda. Pomoce edukacyjne, które odwołują się do zabaw, wymagają dużego zaangażowania od uczestników. Pomyśl o takich pomocach jak np. gry edukacyjne. One wymagają więcej niż zwykłe siedzenie w ławce.

Skąd więc przekonanie, że nauka przez zabawę jest łatwa i przyjemna? Cały sekret tkwi w tym, że jeśli lubisz coś robić, nie zauważasz wysiłku, jaki w to wkładasz.

  1. Pomoce naukowe trzeba dobrać do stylu uczenia się

Słyszałeś o tym, że ludzie dzielą się na wzrokowców i słuchowców? Na pewno. A czy wiesz, że są jeszcze czuciowcy (uczą się głównie przez zmysł dotyku) oraz kinestetycy (uczą się dobrze, działając, będąc w ruchu). Dlatego specjaliści radzą – dobierz pomoce dydaktyczne do swojego stylu uczenia się.

Czy w takim razie wzrokowiec może sobie odpuścić podcasty edukacyjne, a słuchowiec powinien rzucić w kąt czytanie notatek? Absolutnie nie.

Tak naprawdę w nauce wykorzystujesz wszystkie zmysły, tylko jeden z nich jest dominujący i warto mieć to na uwadze. Ale dobranie pomocy do stylu poznawczego nie polega na tym, żeby tylko słuchać, tylko czytać lub tylko uczyć się podczas spaceru.

Stymulowanie wszystkich zmysłów da o wiele lepsze rezultaty niż zbytnie skoncentrowanie się tylko na jednym. Gdy więc się uczysz, tak dobieraj pomoce edukacyjne, aby zaspokoiły wszystkie zmysły – teksty dla wzroku, nagrania audio dla słuchu, a przekładanie fiszek dla dotyku. No i od czasu do czasu powtarzaj sobie wiadomości, spacerując po parku.

  1. Im więcej różnych pomocy używasz tym lepiej

Masz wiele możliwości do wyboru – masz problem. Tak twierdzi Berry Schwartz. W swojej książce Paradoksy wyboru opisuje on liczne badania, które dowodzą, że zbyt duża ilość opcji w momencie wyboru pogarsza nasze samopoczucie. Musimy włożyć wiele wysiłku, aby porównać ze sobą możliwości, a często i tak do końca nie jesteśmy przekonani, że dokonaliśmy słusznego wyboru.

Co to wspólnego z pomocami do nauki?

Niektórzy gromadzą tak wiele różnych pomocy dydaktycznych, że zamiast wziąć się do nauki, tracą czas i energię na zastanawianiu się, której pomocy użyć. A gdy nawet już coś wybiorą, to wciąż rozważają, czy aby na pewno ten sposób nauki jest najlepszy.

Dlatego zastanów się, czy czasem i Ciebie nie dopadł paradoks wyboru. Niekiedy ograniczenie ilości pomocy dydaktycznych może pomóc, aby zwiększyć efektywność nauki.

  1. Nie warto wydawać pieniędzy na pomoce naukowe ze sklepu

Są takie materiały do nauki, które z powodzeniem wykonasz samodzielnie, a nawet nie ma innego wyjścia. W końcu mapy myśli czy notatki muszą być Twoje. Ale wiele osób sądzi, że nie warto inwestować w gotowe pomoce naukowe ze sklepu.

Ale gotowe pomoce szkolne ze sklepu mają jedną ogromną zaletę dla kogoś, kto chcesz utrwalić wiedzę – pozwalają zaoszczędzić czas. Pomyśl, ile czasu musisz przeznaczyć, aby zrobić np. komplet fiszek do nauki języka angielskiego czy tablic matematycznych?

Jeśli znajdziesz takie fiszki czy karty edukacyjne w sklepie, wtedy czas, jaki musiałbyś przeznaczyć na ich wykonanie, możesz przeznaczyć na naukę.

  1. Wszystko jedno w jakim sklepie kupię pomoce do nauki

Nie. Pomoce szkolne trzeba kupić w sklepie, który współpracuje tylko ze sprawdzonymi wydawnictwami. Publikacje edukacyjne muszą być starannie przygotowane i sprawdzone pod kątem merytorycznym. Nie mogą podawać błędnych informacji czy przykładów.

Dlatego zanim kupisz w księgarni (zwłaszcza online) materiały do nauki, upewnij się, że dba ona o jakość produktów. Przejrzyj opinie o sklepie i zwróć uwagę, czy oferowane pomoce edukacyjne są różnorodne (podręczniki, kursy video, słowniki, repetytoria).

Nie bez znaczenia jest także jakość tekstów na stronie, zwłaszcza opisów produktów. Jeśli są wyczerpujące i podane w czytelnej formie, buduje to wiarygodność sklepu.

  1. Im bardziej nowoczesna pomoc dydaktyczna, tym lepiej

Nowoczesne technologie zmieniają każdy obszar naszej rzeczywistości – także edukację. Takie pomoce szkolne, jak tablice interaktywne, gry multimedialne czy aplikacje komputerowe to już stały element lekcji. Coraz częściej towarzyszem nauki staje się po prostu smartphone.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.
Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES W SERWISIE INTERNETOWYM sklepkujonek.pl

Akceptuj Więcej informacji Odrzuć